Jak odróżnić, czy utrata węchu podczas kataru to efekt przeziębienia czy działanie koronawirusa? Jak szybko po przechorowaniu COVID-19 wraca smak? Czy uszkodzenie słuchu może być następstwem zakażenia SARS-CoV-2? – na te i inne pytania odpowiada prof. Piotr H. Skarżyński na portalu Puls Medycyny.
Według różnych doniesień utrata węchu i smaku jest jednym z pierwszych objawów zakażania koronawirusem, czasem jedynym. Szacuje się, że występuje w 50 do 88 proc. przypadków zachorowań spowodowanych koronawirusem SARS-CoV-2.
„Jest to niezwykłe istotny objaw, na który powinniśmy zwrócić uwagę w razie jego wystąpienia. Najczęściej dotyczy całkowitej utraty węchu i smaku. Przykładowo: nawet próbując octu czy rozgryzając ziarenko pieprzu, nie poczujemy ich smaku.” – wyjaśnia prof. Piotr H. Skarżyński.
Niekiedy jednak utrata smaku może być wybiórcza. Co to znaczy?
„Według mojej wiedzy wybiórcza utrata smaku pojawia się w 30-40 proc. przypadków zakażenia i nie przeradza się w całkowitą utratę smaku. Chora osoba może mieć w ustach poczucie goryczy, czasem pacjenci czują smak słony.” – twierdzi prof. Piotr H. Skarżyński.
Dodaje przy tym, że utracone lub stępione przez zakażenie koronawirusem zmysły wracają niekiedy po kilku dniach, czasem tygodniach, ale bywa też i tak, że może minąć nawet kilka miesięcy.
Część pacjentów zakażonych wirusem SARS-CoV-2 zgłasza także pogorszenie słyszenia. Jest to spowodowane pojawieniem się płynu w uchu środkowym, najprawdopodobniej w wyniku niedrożności trąbek słuchowych. Taka sytuacja może się zdarzyć w objawowym przebiegu zakażenia koronawirusem.
„Jedna z publikacji mówi, że niedosłuch może być efektem zakażenia koronawirusem na poziomie 4-8 proc. przypadków. W moim indywidualnym odczuciu ten problem występuje u chorych z COVID-19 częściej, niemniej jednak inne dolegliwości i zaburzenia w pracy organizmu zwracają większą uwagę i pacjenci są na nie bardziej wyczuleni. To, co budzi największą obawę, to czy pogorszenie słuchu, będące następstwem zakażenia wirusem SARS-CoV-2, będzie postępowało z czasem.” – mówi prof. Piotr H. Skarżyński.
Gorączka, kaszel, duszności oraz utrata węchu i smaku to typowe objawy COVID-19. Ale nie jedyne. Zakażeniu koronawirusem nierzadko towarzyszy także katar. Prof. Piotr H. Skarżyński zauważa jednak, że nieżyt nosa może mieć zupełnie inną przyczynę, np. alergiczną czy być objawem zwykłego przeziębienia. Jak zatem postępować, gdy pojawi się katar?
„Po pierwsze, jeżeli nie jesteśmy alergikami, a katar pojawi się nagle, to należy zwrócić uwagę, czy towarzyszą mu inne objawy: np. uczucie dyskomfortu w klatce piersiowej, kaszel. Być może katar jest początkiem infekcji. Należy zwracać uwagę na funkcjonowanie zmysłów. Przy czym bardzo często osoby, które mają katar, mają automatycznie pogorszony węch. Jak różnicować, czy powodem jest zakażenie koronawirusem? W takiej sytuacji węch tracimy całkowicie. Przy katarze – węch będzie ograniczony. Dlatego, jeżeli przy lekkim katarze całkowicie nie czujemy zapachów, a więc utrata węchu jest nieproporcjonalna do nasilenia nieżytu nosa, to skłania do rozpoznania zakażenia wirusem SARS-CoV-2.” – wyjaśnia prof. Piotr H. Skarżyński.
Zapraszamy do zapoznania się z materiałem wideo.
Fot. pulsmedycyny.pl.