Monthly Archives: kwiecień 2021

//kwiecień
29 04/2021

Prof. Piotr H. Skarżyński o hałasie w słuchawkach

Pandemia koronawirusa spowodowała, że odczuwalne jest zmniejszenie natężenia dźwięków w naszym codziennym otoczeniu, czy to przez ruch uliczny czy przemysł. Jednak wcale nie oznacza to, że pogorszenie słuchu stało się mniej możliwe.

W obliczu pandemii zmieniła się forma nauki oraz pracy, gdzie większość osób przeszła na tzw. „zdalne”, korzystając ze słuchawek podczas lekcji on-line, rozmów telefonicznych, czy wideo spotkań, przenosząc tym samym hałas bezpośrednio do swoich uszu. Słuchawki stały się obecnie niemal nieodłącznym elementem życia, a nieumiejętne z nich korzystanie, może przyczyniać się do poważnych konsekwencji zdrowotnych, powodując nawet nieodwracalne uszkodzenia słuchu.

Jeśli korzystamy ze słuchawek to używajmy ich do obu uszu, nie tylko do jednego, ponieważ używanie słuchawki po jednej stronie jest znacznie gorsze. Jeśli chodzi o natężenie dźwięku to z nim nie przesadzajmy, zachowujmy umiar, a jeśli korzystamy ze słuchawek podczas całego dnia pracy to dajmy naszym uszom odpocząć – zwraca uwagę profesor Piotr H. Skarżyński.

Słuchawki używane są nie tylko do nauki i pracy, ale przede wszystkim do rozrywki, głównie słuchania muzyki.

– Osoby, które pomimo maksymalnego natężenia głośności w słuchawkach, słuchają muzyki za długo, obciążają ucho. Jeśli ktoś bardzo lubi słuchać muzyki przez słuchawki, szczególnie ze słuchawek wewnątrzusznych, zalecam aby co jakiś czas robił sobie przerwę. Na 1 godzinę słuchania muzyki jest to 10 minut przerwy. Należy wyjąć słuchawki i pozwolić, aby ucho odetchnęło. Jeżeli będziemy nosić je bardzo długo to przewody zewnętrzne słuchowe zaczną nam się zwężać i może dojść do infekcji – mówi prof. Piotr H. Skarżyński.

Wybierając słuchawki do codziennej pracy bądź nauki, zwróćmy uwagę na posiadane przez nie filtry, możliwość tłumienia szumów itp. Unikajmy słuchawek typu dousznego.

– Przy podłączaniu słuchawek do źródła dźwięku, profilaktycznie ustawiajmy poziom głośności na zero – nagłe zwiększenie natężenia dźwięków na wysokich częstotliwościach jest bardzo niebezpieczne. Powoduje największe uszkodzenie słuchu, a w skrajnych przypadkach może być to nawet nieodwracalny niedosłuch. Pacjenci, którzy zgłaszają się z tego typu problemami, mają charakterystyczny wynik uszkodzenia słuchu na poziomie 4-6 tys. herców. Zaczynają odczuwać szumy uszne, piski. Takie uszkodzenie hałasowe jest niestety nieodwracalne – alarmuje prof. Piotr H. Skarżyński.

Aby nie doprowadzić do zakażenia przewodu słuchowego, należy pamiętać również o odpowiedniej higienie słuchawek.

Długotrwały hałas może nie tylko powodować pogorszenie słuchu, ale także wpływać na nasze ogólne samopoczucie wywołując bóle głowy, zaburzenia sercowe, oddychania, a nawet trawienia. Relaksacja słuchu jest bardzo ważna, dlatego nie należy bagatelizować objawów i w razie ich wystąpienia skonsultować się z lekarzem otorynolaryngologiem.

Zapraszamy do zapoznania się z materiałem.

Źródło: TVP 3 WarszawaWirtualnemedia.pl

25 04/2021

Prof. Piotr H. Skarżyński o wpływie hałasu na nasze codzienne funkcjonowanie

W programie „O tym się mówi” TVP Info o hałasie i jego wpływie na nasze codzienne funkcjonowanie opowiada prof. Piotr H. Skarżyński.

Dzięki zmysłowi słuchu możemy poprawnie komunikować się z innymi i normalnie uczestniczyć w życiu społecznym. Zabójczym dla niego może być hałas – nie tylko ten komunikacyjny, ale też pochodzący z telewizorów, głośników i słuchawek, czy hałas towarzyszący nam w pracy z racji wykonywanego zawodu. Długie przebywanie w hałasie, dużo dłużej niż to jest dopuszczalne, może powodować uszkodzenia słuchu. Dlatego tak ważne jest przestrzeganie przez pracodawców ustalonych norm. Jeśli ten hałas jest zbyt duży to konieczne jest zakładanie ochraniaczy.

Problem narażenia na hałas dotyczy również dzieci, które mogą stać się bardziej rozdrażnione i zmęczone np. podczas snu, gdzie dobiega wiele bodźców, dziecko się nie regeneruje.

Mamy wiele dzieci, które mają ten problem. W badaniach przesiewowych słuchu, które były prowadzone w wielu województwach, akurat ostatni program był w województwie mazowieckim i lubelskim, gdzie badaliśmy uczniów pierwszych klas, jeszcze kiedy to było możliwe, wykazał, że nawet kilkanaście procent dzieci może mieć ten problem, są to przewlekłe zapalenia uszu, zaczyna dziecko prosić, aby powtórzyć polecenie, czasem słyszy gorzej na jedno ucho. A takim typowym objawem jest, że mówi głośniej i prosi o pogłośnienie bajki w telewizorze czy na tablecie. Jeśli widzimy, że chce głośniej oglądać to może to wskazywać na przewlekłe zapalenie ucha, które często trzeba wyleczyć operacyjnie i wtedy ten efekt jest taki piorunujący i widzimy, że dziecko z dnia na dzień zaczyna normalnie funkcjonować – mówi profesor Piotr H. Skarżyński.

Profilaktyka słuchu jest bardzo ważna. Ochrona przed hałasem zapobiega trwałemu uszkodzeniu słuchu i pozwala zachować zdrowe słyszenie na dłużej. Należy trzymać się z dala od hałaśliwych miejsc lub nie zostawać tam długo, nosić nauszniki lub zatyczki do uszu, jeśli przebywamy w hałaśliwym miejscu lub gdy korzystamy z hałaśliwych narzędzi elektrycznych. Ważne jest również, aby zmniejszać głośność i przyzwyczajać się do słuchania cichszych dźwięków.

Rozejrzyjmy się dookoła, czy nie ma jakichś niepotrzebnych źródeł dźwięków, które powodują, że ten hałas jest natężony i permanentny. Sprawdźmy, czy urządzenia elektroniczne muszą być cały czas włączone, czy muszą emitować szum, to czasem jest zwykły wiatraczek w komputerze, który powoduje problem – podkreśla profesor Piotr H. Skarżyński.

Zapraszamy do zapoznania się z materiałem.

20 04/2021

Prof. Piotr H. Skarżyński o nieżycie nosa jako groźnym objawie COVID-19

W trzeciej fali epidemii znacznie liczniej niż podczas dwóch poprzednich, osoby zakażone koronawirusem skarżą się na nieżyt nosa. Niewykluczone też, że nowe objawy są spowodowane rozpowszechnieniem w Polsce brytyjskiej mutacji koronawirusa.

Pojawiają się bardzo wstępne doniesienia, że mutacje mogą powodować większą predyspozycję wirusa do namnażania się w obrębie śluzówki nosa. Na razie jednak są to wstępne prace. Myślę, że potrzeba jest jeszcze co najmniej kilku miesięcy, aby się ukazały badania, jednoznacznie wskazujące na ten związek – mówi prof. Piotr H. Skarżyński.

Nieżyt nosa jest poważnym objawem i nie należy go bagatelizować. Coraz częściej zdarzają się pacjenci, którzy przez kilka miesięcy walczą z zapaleniem zatok po COVID-19. Powikłania mogą doprowadzić nawet do konieczności leczenia operacyjnego.

Zakażenie koronawirusem powoduje, że zmienia się charakter błony śluzowej, staje się ona obrzęknięta. Może to prowadzić do zablokowania nosa, bólu głowy oraz uczucia spływającej wydzieliny po tylnej stronie gardła. Do tego dochodzi fakt, że nosimy maseczki, więc błona jest wysuszona i jeszcze bardziej podatna na infekcje innymi drobnoustrojami oraz objawy związane z alergią – wyjaśnia prof. Piotr H. Skarżyński.

Bardzo istotne jest, aby nie doprowadzić do zablokowania wydzieliny w obrębie zatok szczękowych, ponieważ może to doprowadzić do przewlekłego zapalenia zatok. W takich sytuacjach należy zadbać o odpowiednie nawilżenie śluzówki nosa np. irygacje i inhalacje z kortykosteroidami.

Zapraszamy do zapoznania się z pełnym artykułem.

16 04/2021

Współautorska praca prof. Piotra H. Skarżyńskiego jedną z najczęściej cytowanych prac

Publikacja naukowa współautorstwa prof. dr hab. n. med. i n. o zdr. mgr zarz. Piotra H. Skarżyńskiego pt.: „Audiological and clinical outcomes of a transcutaneous bone conduction hearing implant: Six‐month results from a multicentre study” została po raz kolejny uznana przez zagraniczną bibliotekę naukową Wiley Online Library za jedną z najczęściej cytowanych prac naukowych w latach 2019–2020.


W latach 2018-2019 praca była jedną z najbardziej rozpoznawanych, tj. czytanych i pobieranych prac. Więcej o poprzednim wyróżnieniu pod linkiem.